23.11.2017

Objective markers

Drobne przeszkadzajki w postaci objective markerów. Jeden z nich to antena do komunikacji z orbitą, druga to kawałek genokrada w formalinie :-)



6 komentarzy:

  1. Fajne to. Takie dodatki dodają smaczku i robią klimat. Mnie by kusiło żeby Genokrada zalać jakąś żywicą :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne makiety. A ten genokrad w formalinie to po prostu wspaniałość! Gorzałka i zagrycha w jednym!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kelner! Konserwa z genokrada raz! I pół litra proszę! :)
    Świetna ta przeszkadzajka, najlepsza chyba z całego zestawu obok stołu operacyjnego z serwitorem. Co do malowania to mnie-się-panie-podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Osom! Czy pudełko na genokrada jest na tyle szczelne, żeby tam nalać podbarwionej żywicy? I do tego podświetlenie na ledach! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W terenokreacji nie mam zbyt wielkiego doświadczenia, jednak jedno jest pewne - takie drobiazgi na stole bitewnym BARDZO podnoszą jego realizm. Nie sztuka postawić dwie górki i ruinkę - dopiero kiedy dodasz tam masę tzw. "pierdół", pole bitwy zaczyna wyglądać ciekawie.

    OdpowiedzUsuń