1.09.2017

Battle Report - Drukhari vs Deathguard

Dziś pora na kolejny raport z bitwy. Tym razem moi Dark Eldarzy stanęli do walki z bandą poxwalkerów dowodzoną przez samego Typhusa.

Na górze widać nacierające zombiaki. W dole po prawej mój dowódca - Homunculus.




Lewa flanka zabezpieczona przez Reaversów.


Wtem! Na pole bitwy teleportuje się Typhus i momentalnie wykańcza dwa moje motorki, trzeci daje dyla w stronę strefy rozstawienia zombiaków.


Wyche szykują się do ataku na Typhusa, reszta moich sił zasadza się na nadchodzących poxwalkerów.


Typhus wycina prawie do ostatniego cały oddział Wychy.



Kabalici i Talos koncentrują ogień na zombiakach.


A następnie ruszają z pomocą reszcie armii i ostatecznie ubijają Typhusa.


Ale w tym momencie robi się ciężko, bo z każdej strony nadchodzi horda zombie.



Horda dopada kabalitów, Wyche nadchodzą z odsieczą.


Ale wtedy dobiega druga horda zombiesów.


Zombie zjadają pozostałości armii Drukhari.


Ostał mi się już tylko samotny motorek, Talos i Homunculus.


Homunculus ginie zamordowany przez Deathguardowego dzwonnika. Klęska Dark Eldarów!


2 komentarze:

  1. A co to takie niepomalowane - Maniek wstyd!!!! Drukarki jak drukarki jajec nie mają by w tym uniwersum przeżyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie moi. Udawałem ze ich nie widzę :) w ogóle to wszystkie pomalowane ludki w tej bitwie wyszły spod mojej ręki :)

      Usuń