8.02.2014

Unboxing Day - Dwarfs

Dziś był wielki dzień dostawy ludków do sklepu.

Pierwotnie zamówiłem tylko Hammerersów, bo dwarfów nie zbieram (czytaj ograniczam ich ilość do 600 punktów :-) ). Jednakże w sklepie moim oczom ukazał się sklejony i pomalowany nowy slayer i muszę przyznać, że w realu jest 5x lepszy niż na zdjęciach. W związku z czym wyszedłem z dwoma pudełkami zamiast jednego :-)

Jeśli chodzi o Dragon Slayera, to jest bardzo trójwymiarowy, bardzo dynamiczny i ma sporo detali.


Najwyższe standardy jakości GW zostały utrzymane. Dzięki Grungniemu, że nie wyszedł w fajnkaście. Zawsze byłem i będę wielkim fanem plastiku, bo to najbardziej wdzięczny materiał modelarski z którym przyszło mi pracować jak do tej pory.

Tyle od strony technicznej. Jeśli chodzi o design, to slayer jest mocno slayerowaty w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jest może trochę mniej miśkowaty od wzorów z lat 90. Trochę bliżej mu do golasa z Battle for Skull pass, choć bije go o 2 klasy.

Efektami malowania go podzielę się z szanownymi czytelnikami w najbliższym czasie!

Przejdźmy teraz do meritum czyli - Hammerersi/Longbeardzi.

W zestawie dostajemy 10 podstawek, 2 duże wypraski i 2 małe, oraz instrukcję. Nie pojawiła się kalkomania, a szkoda, bo ta od Dark Elfów była rewelacyjna. Za to instrukcja zawiera małą innowację, ale o tym za chwilę.


 Zawartość wyprasek jest na najwyższym poziomie GW. Nie znalazłem nic do czego by się można przyczepić. Elementy wyglądają solidnie i nie są tak podatne na zniszczenia jak np lekka jazda mrocznych elfów. Mamy tutaj 2 warianty oddziału, co ostatnio jest standardem. Korpusy w obu przypadkach są identyczne, do nich w zależności od wybranej opcji możemy dokleić płaskie hełmy z brodami ozdobionymi złotymi młotkami, lub bardziej tradycyjne hełmy z brodami w stylu wikingów. Broni mamy 3 rodzaje - młoty, dwuręczne topory, oraz topory jednoręczne + tarcze. Co ciekawe, dostajemy aż dwie wypraski zawierające command groupę, co cieszy mnie jako zapalonego konwertera, ale nie do końca rozumiem jaki to ma sens przy budowie podstawowego oddziału.



Instrukcja jest czytelna, przejrzysta, a samo sklejanie proste i oczywiste. Małym smaczkiem i nowością jeśli chodzi o pudła z ludkami, to zawartość ostatniej strony, a są na niej.... statsy obu wariantów oddziałów!

Czyżby GW zaczynało się czegoś uczyć od konkurencji ;-) ?

Zwracam przy okazji uwagę na statsy hammerersów, a w szczególności liczbę ich ataków :-)


2 komentarze: